Co ciekawe, nie wciśnięto rosyjskich żołnierek do gry na siłę. W okresie I Wojny Światowej faktycznie istniały bataliony kobiece, a część z nich walczyła bezpośrednio na linii frontu. Naturalnie zaczęły pojawiać się negatywne głosy, w końcu główną, rosyjską "siłę ognia" stanowili mężczyźni, jednakże swoją rolę odegrały też kobiety, co DICE postanowiło uhonorować w nowym dodatku.

W DLC klasycznie nie zabraknie nowych map, pojazdów i wszelakiej maści sprzętu. Na więcej szczegółów musimy poczekać do 10 czerwca, wtedy bowiem odbędzie się konferencja EA Play.

Battlefield 1 cieszy się ogromną popularnością. Mówi się, iż do tej pory w grę zagrało 19 milionów osób. Czyżby przeniesienie bitew do praktycznie nieeksploatowanego okresu historycznego wyszło EA na dobre? Z całą pewnością tak.

Źródło: Twitter